No więc ostatnio trafił mi się taki właśnie "zestaw do samodzielnego montażu" tyle, że nie był to model samolotu, tylko... kosmetyczka do tego z filcu...
Czemu nie - pomyślałam sobie i kupiłam ten filcowy zestaw "małego modelarza". W zestawie tym były już gotowe części kosmetyczki, należało je odpowiednio połączyć, zszyć ręcznie i wykonać kwiat, który stanowi ozdobę pracy.
Filcowa kosmetyczka zszyta własnoręcznie z gotowych części |
Kosmetyczka jest zamykana na biały zameczek błyskawiczny |
Zachęcona powodzeniem pierwszych swoich "filcowych zmagań" postanowiłam spróbować wykonać coś większego i w pełni samodzielnie. Tak powstała, może i niezbyt skomplikowana, ale za to w pełni samodzielnie wykonana (od pomysłu do przemysłu, jak to się kiedyś mówiło) filcowa torebka.
Do jej wykonania użyłam zielonego filcu, torba ma dwoje uszu, a ozdobiona jest żółtymi kwiatuszkami, oczywiście też z filcu.
Filcowa torba na ramię. |
Torba nieco bardziej z bliska |
I zbliżenie filcowych filcowych kwiatuszków |
To było moje pierwsze poważniejsze spotkanie z filcem. Myślę jednak, że nie ostatnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz